Stołówka - Page 2

Stołówka

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Einar Mikkelsen 28/01/18, 09:32 pm

Zdążył odpowiedzieć, nie zdążył w pełni stanąć na swoich nogach, kiedy nagle otrzymał dość mocne uderzenie w brzuch. Skulił się upadając na kolana z siadem na tyłku i obejmując obiema rękoma, pochylając do przodu. Z trudem złapał powietrze, ale i na twarzy jego pojawił grymas bólu. Zacisnął mocno zęby, słuchając po chwili syczących słów nadzorcy. Może i Einar uodpornił się na ból, to nie znaczy że niczego nie czuł. Odczuwał każde uderzenie, które się nasilało. Odporność przejawiała się w sensie, że był wstanie znieść dużo i tak szybko nie tracił przytomności. Że nie musiał wydobywać z siebie krzyku i jęków. Ból nie rozrywał go aż do błagania o litość. Tutaj już ten ból się mu spotęgował, jako że parę dni temu, doświadczył skopania.
Nic się na razie nie odezwał. W myślach jedynie sobie powiedział: "Odbijam Twe słowa w zwrotnym kierunku... Mówiąc tak o mnie, mówisz tak o sobie..."
Nie ważne, czy ktoś czytał teraz jego myśli czy nie. Tego z kolei nie mógł powiedzieć na głos. To była jego własna mantra ochronna. Nie uważał się za śmiecia. Tym śmieciem nadzorca sam się nazywał. Sam się ocenił, że nie jest niczego wart, skoro tak traktuje innych. Bo nikt, go nie docenia. Nikt mu nie pomaga.
Złapanie za koszulę i "poprawienie" uderzenia w policzek, spotęgowało ból twarzy. Tak samo jak kolejny następny, aż krew spłynęła Einarowi z kącika ust, znikając w głębi jego brody. Słyszał i czuł jego wściekłość. Sam zmusił się do sprowokowania. Pchnięty do przodu, raczej nie podniósł się, ale padł na podłogę, znów wypluwając krew z ust. Ból brzucha był bardzo silny, a prawa część twarzy pulsowała mu bólem. Coś czuł, że pewnie mu spuchnie. Jedną ręką trzymał się za brzuch i z grymasem na twarzy, podpierając drugą ręką, próbował podnieść się na kolana. Niestety, łańcuch trochę ograniczał mu ruchy rak, więc musiał podeprzeć się i drugą ręką o posadzkę.
- Nie żałuję...
Kaszlnął mocno, wypluwając znów krew. Choroba zaczęła się mu udzielać.
- Nie karz jej... Przyjmę jej karę na siebie...
To co teraz powiedział, zapewne wzbudzi szok u wielu osób. Dhampirzyca nie była niczemu winna. Wykonywała jego polecenia, mimo iż z oporem.
- Nie ona była Twoim celem... Tylko ja...  Ona wykonywała Twoje polecenia... Tak jak chciałeś... Ja nie...
Mówienie zaczynało sprawiać mu sporo problemów. Z powodu obolałej twarzy, jak i brzucha. Jak dobrze, że zdążył wypić krew, choć trochę coś pomoże to w jego regeneracji i wytrzyma jakoś głodówkę, którą pewnie mu narzucą, jeżeli nadzorca zgodzi się przepisać mu karę dhampirzycy. Po prostu Einar chciał ją ratować. Nie zrobiła niczego złego. A z drugiej strony, dawał przykład innym mężczyznom z tym miejscu. W tym młodemu chłopakowi, którego przypadkowo spotkał na korytarzu. Żeby być silnym. Nie okazywać strachu. To oni są silnym trzonem który powinien chronić słabszych. A nimi tutaj są kobiety.
W miedzy czasie Einar słyszał szuranie łańcuchami po podłodze, co oznaczało, że posiłek dobiegł końca i kazano pewnie wszystkim opuścić pomieszczenie. Sam próbował się podnieść, co jednak silny ból brzucha sprawiał trochę problem.
Einar Mikkelsen

Einar Mikkelsen
f. Liam Meyer
Wiek : 102 lata
Zawód : Obecnie brak
Stan cywillny : Żonaty
Umiejętności : Hipnoza, Jazda konna, Władanie bronią: miecz, Medytacja
Punkty : 18


https://vampirekingdom.forumpl.net/t630-ethan-meyer#2870 https://vampirekingdom.forumpl.net/t721-einar-mikkelsen#3250 https://vampirekingdom.forumpl.net/t722-einar-mikkelsen#3251

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Lady M 28/01/18, 11:27 pm

Nadzorca miał w dalekim poważaniu to, co chciał, albo czego nie chciał Einar. Mógł sobie mówić i prosić - on danego słowa na pewno nie cofnie, a by dhampir był tego świadom, zawołał do nadzorców odchodzących z krzyczącą dhampirzycą.
- Zaczekajcie!
Zawołał, na co Ci od razu stanęli w miejscu, spoglądając na mężczyznę, nie rozumiejąc, o co mu chodzi. Kobieta zmuszona do zatrzymania, zrobiła to. Z nadzieją uniosła głowę i przez włosy, które nieco zakryły jej twarz, spojrzała na nadzorcę. Ten natomiast zdawał się w ogóle jej nie widzieć. Kucnął przy Einarze i złapał go za włosy, odginając mu głowę w taki sposób, jakby chciał, by ten na niego spojrzał, choć było to oczywiście niemożliwe, ponieważ miał opaskę na oczach.
- Weźmiesz jej karę... Dobrze, w takim razie przez dwa tygodnie głodówki - po tych słowach spojrzał na wampiry pilnujące kobietę. - Zabierzcie ją stąd... - chwila ciszy. - I zawołajcie kolegów. Niech też mają coś z życia.
Zamiast poprawić sytuację kobiety, tylko ją pogorszył. Jak to mówią, dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. Dhampirzyca słysząc, że kara nie tylko została cofnięta, ale wręcz zaostrzona, próbowała się wyrwać tym, co ją trzymali, a do tego, co wydawał rozkazy, krzyknęła z bezsilności.
- Zapłacisz za to! Nadejdzie dzień, kiedy to Ty będziesz wszystkiego żałował i błagał nas o litość...
Jeden z prowadzących ją wampirów, uderzył ją w twarz, by się zamknęła. Zadziałało, ale niestety chyba przy tym złamał jej nos. Po tym kobieta została wyprowadzona ze stołówki, ale z całkiem innym podejściem do tego, czego tu doświadczała. Widać Einar i w niej zasiał swoje ziarno. Jego słowa możliwe, że i w niej wykiełkują.
Stołówka niemal zupełnie opustoszała. W środku zostało tylko kilku nadzorców, oraz Einar. Wampir, który trzymał go za włosy, puścił go.
- Tyle z Twojej chęci pomocy tej dziwce.
Wstał, ale nim odszedł, wymierzył porządne kopnięcie w jego już i tak obolały brzuch. Kolejna próba wstania przez Einara została zniweczona.
Nadzorca odszedł na kilka kroków, po czym powiedział do dwóch, co to przyglądało się całej tej sytuacji.
- Zabierzcie go do sali tortur. Niech Luna się nim zajmie. Musi się wdrożyć dziewczyna.
Wampiry skinąwszy głową nadzorcy, podeszli do Einara, biorąc go pod ręce i dźwigając na nogi. Jeśli nie miał siły, albo nie chciał iść, oni po prostu wyciągnęli go ze stołówki.

[z/t]
Lady M

Lady M
Zawód : MG na stażu | Admin na pół etatu
Punkty : 0


https://vampirekingdom.forumpl.net/t83-karta-postaci-wzor#130 https://vampirekingdom.forumpl.net/t88-informator-wzory#135

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Einar Mikkelsen 29/01/18, 12:05 am

Wykrzyczane słowo przez nadzorcę by jego koledzy się zatrzymali, dało Einarowi znak, że pewnie zmieni zdanie do co nadanej dhampirzycy karze. Nie mylił się. Ale złapanie za włosy i uniesienie jego głowy, sprawiało ból. Nawet nie wiedział, że jego głowa była skierowana na twarz nadzorcy, ale czuł na sobie jego spojrzenie. Opaska na oczach mocno trzymała się przez tyle lat. Nawet jeżeli materiał ten miał wielokrotnie zmoczony. Ani razu też nie była mu zdejmowana. Życie w ciemności stało się widocznie jego codziennością.
Głodówka została mu przypisana. Przynajmniej ona nie będzie głodować. Ale to co usłyszał później, było dla niego jak uderzenie pioruna.
- Oszczędź ją... Nie zasłużyła na takie traktowanie...
Tym razem prosił. Ale pewnie tez nic nie dało. Usłyszał jeszcze słowa kobiety, którą zabierali. To były słowa walki. Własnej walki. Poczuł w sobie dziwne ziarno nadziei, że jego słowa wypowiedziane tutaj faktycznie nie poszły na marne. U każdego je zasiał w sercach dając czas do przemyślenia. Bo kto wie, czy to nie będzie jego ostatnia wizyta w tej stołówce...
Kiedy nadzorca w końcu puścił jego włosy, poczuł ulgę opuszczając głowę. Wstać mu jednak nie pozwolono. Kopniak w brzuch ponowił ból, sprawiając że Einar tym razem skulił się na podłodze, trzymając za brzuch a jego oddech nieco przyspieszył. Na twarzy nie schodził mu grymas bólu.
Wtem usłyszał po chwili o sali tortur, gdzie zamierzali go zabrać. Podniesiony z ziemi, nie stawiał oporu. Podtrzymywany z obu stron, dawał jeszcze radę iść.


[z/t]
Einar Mikkelsen

Einar Mikkelsen
f. Liam Meyer
Wiek : 102 lata
Zawód : Obecnie brak
Stan cywillny : Żonaty
Umiejętności : Hipnoza, Jazda konna, Władanie bronią: miecz, Medytacja
Punkty : 18


https://vampirekingdom.forumpl.net/t630-ethan-meyer#2870 https://vampirekingdom.forumpl.net/t721-einar-mikkelsen#3250 https://vampirekingdom.forumpl.net/t722-einar-mikkelsen#3251

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Robert Ivanov 18/06/18, 08:56 pm

/ z sali tortur

Ivanov przeprowadził Mikkelsena przez korytarze aż do samej stołówki. Miejsca, gdzie dhampir raczej przez dwa tygodnie nie spożyje żadnego posiłku. Kara jaką wziął na siebie, była godna podziwu. Lecz czy wytrzyma w tym miejscu, czując zapachy ludzkiego jedzenia jak i krwi? Idealne miejsce na sprawdzenie jego wytrzymałości.
Wiele oczu w tym miejscu zostało skierowanych na Roberta, ciągnącego za łańcuch nagiego więźnia, z kajdanami na nogach jak i na rękach, zakutych za plecami. Same plecy Einara nie prezentowały się dobrze. Wszyscy nadzorcy jak i więźniowie pracujący w stołówce, wiedzieli co go spotkało. Przerażenie na oczach skazanych było widać, kiedy taki widok ujrzeli. Lepiej dla tych, którzy tego nie widzieli. Jak i sam Einar. Mógł co prawda czuć spojrzenia na sobie, ale ich nie widzieć.
Rober pociągnął więźnia pod samą ścianę, gdzie przewiązał łańcuch do poręczy i zakuł kłódką. Einar w tym przypadku mógł  swobodnie siedzieć albo stać. Leżenie nie wchodziło w grę, biorą pod uwagę centralne umiejscowienie poręczy na ścianie.
- Zebrani.
Przemówił Ivanov dość wyraźnie i głośno. Aby wszyscy go usłyszeli. Nawet zwrócił się do nich profilem.
- Od dzisiaj, przez dwa tygodnie odbywania swojej kary, Mikkelsen będzie tutaj przebywał. Zakazuję komukolwiek go poić krwią i karmić. Uwolnienie go także nie wchodzi w rachubę. Jakkolwiek będziecie wstanie mu pomóc, spotka Was najgorsza kara. Lub dołączycie do niego... Przyjaciele, więzień jest dla Waszej przyjemnej dyspozycji.
Pierwsze słowa skierował do dhampirów. Zaś ostatnie, do swoich kompanów, wampirzych nadzorców. U których nawet uśmiechy się pojawiły. Nagi więzień i to w stołówce, coś wielce interesującego. Robert spojrzał na Einara i  uderzył go po chwili z pięści w brzuch, by zmusić go do pochylenia się. Pchnął go za siebie, by padł na kolana, po czym zwrócił ponownie do dhampirów. Szczególnie tych, co patrzyli w ich stronę.
- To jest nauczka dla Was wszystkich i przypomnienie, że sprzeciwianie się wykonywania naszych poleceń, tak będzie się kończyć. Nawet i gorzej. Od tego dnia i nocy, zostają wprowadzone bardziej surowe zasady.
Dodał, dość surowo patrząc na każdego dhampira. Ostatecznie wzrok przenosząc na Einara.
Robert Ivanov

Robert Ivanov
NPC
Tytuł : NPC
Wiek : 37/543
Zawód : Nadzorca Więzienny
Stan cywillny : Wdowiec
Umiejętności : Czytanie w myślach, Kontrola snów, Psychokineza
Punkty : 0


https://vampirekingdom.forumpl.net/t99-npc-mistrzow-gry#4579

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Einar Mikkelsen 21/06/18, 12:32 am

Przeprowadzenie przez korytarze i najgorsze zaś schody, nie były przyjemną wycieczką. Obolałe ciało nie chciało sprawnie współpracować. Nie dość, że był nagi i czuł się z tym okropnie, to jeszcze ręce miał zakute za poranionymi od chłosty plecami. Nie widząc nic, musiał bardzo skupić się na słuchu. Otoczeniu jakie mijał. Nie spodobało mu się to, że został zaprowadzony do stołówki. Teraz zrozumiał, co nadzorca miał na myśli. Mają go widzieć takiego, jak go upokorzono. To był też według Einara błąd ze strony wampira. Przejedzie się na tym, jeżeli inni to zobaczą.
Mikkelsen całą drogę milczał. Szarpany za łańcuch, wykonywał polecenia. Będąc na miejscu, słyszał przemowę wampira, która mu się nie spodobała. I jednego się nie spodziewał, że zostanie uderzony w brzuch. Jęknął skuliwszy się, a po chwili wylądował na kolanach pchnięty. Niczym nic nie warta istota. Najgorsze w tym wszystkim może się dopiero zacząć, jeżeli nadzorcy obiorą go sobie jako cel swoich zabaw. Lecz czy tylko to było gorsze czy sam zapach jedzenia jak i krwi roznoszący się po pomieszczeniu? Poprzedniego posiłku nie zdążył zjeść. Jedynie wypić krew. Na dobę powinno mu pomóc. Ale kolejne dni i noce będą katuszami.
Siedząc w klęku na swoich piętach, lekko pochylony czuł na sobie spojrzenie nadzorcy. Czyli też spojrzenia innych. Szkoda tylko, że nie widział tych oczu, które mieszały się ze współczuciem, bezradnością z wampirzym wstrętem i poniżeniem. Przez chwilę Einar zastanawiał się, czy powinien coś powiedzieć. Świadom jednak był tego, że cokolwiek powie, oberwie poważnie. Ale jeżeli tego nie zrobi, jak "przebudzi" pozostałych swoich towarzyszy?
- Boicie się nas... Dlatego tak traktujecie...
Będzie żałował tych słów. Czuł to w kościach. Ale musiał to zrobić. Wypowiedział na tyle głośno, by go usłyszano. Przynajmniej najbliżsi, znajdujący się w zasięgu jego osoby. A zapamiętane słowa mogliby przekazywać między sobą dalej.
Einar Mikkelsen

Einar Mikkelsen
f. Liam Meyer
Wiek : 102 lata
Zawód : Obecnie brak
Stan cywillny : Żonaty
Umiejętności : Hipnoza, Jazda konna, Władanie bronią: miecz, Medytacja
Punkty : 18


https://vampirekingdom.forumpl.net/t630-ethan-meyer#2870 https://vampirekingdom.forumpl.net/t721-einar-mikkelsen#3250 https://vampirekingdom.forumpl.net/t722-einar-mikkelsen#3251

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Robert Ivanov 24/06/18, 06:41 pm

Jego słowa widocznie nie do wszystkich dotarły. A szczególnie do Mikkelsena, który jak widać nie potrafił tłumić w sobie bohaterskiego czynu, jaką była odwaga wypowiadania się publicznie z użyciem nie odpowiednich słów. Robert słysząc o strachu z ust Einara, złapał go za włosy i uderzył jego głową o ścianę. Następnie zaserwował mu kopniaka w brzuch.
- Coś jeszcze chcesz powiedzieć? Czy mam zaserwować dla Was wszystkich masową dwutygodniową głodówkę? Zapominasz gdzie jesteś a to trzeba Ci dobitnie przypominać.
Powiedział oschle i chłodno, patrząc z góry na Mikkelsena. Następnie rozejrzał po zebranych i panującej w pomieszczeniu ciszy.
- Ju Chang!
Zawołał konkretniej osobę, która była jego ulubioną zabawką. Wiedział, że jest gdzieś tutaj w obsłudze. Wywołana Chinka musiała wyjść z ukrycia, jakim było pomieszczenie kuchenne. Jego głos działał na nią bardziej lękliwie niż kogokolwiek innego. Niepewnie i nieśmiało zmierzała w jego stronę.
Robert widząc ją, przyspieszył kroku w jej stronę, po czym złapał mocno za lewe ramię i pociągnął w stronę Einara.
- Ostatnio miałaś pomóc mu w posiłku. Tym razem będziesz jego opiekunką. Będziesz odpowiadała za niego. Przez dwa tygodnie nie wolno mu nic zjeść ani pić krwi. Jedynie szklankę wody możesz mu podać. Zrozumiano? Jakakolwiek pomoc mu udzielona, będzie surowo karalna. I nie tylko on i Ty zostaniecie ukarani, ale wszyscy.
Powiedział dość wyraźnie, nie tylko by Ju słyszała, ale i pozostali. Do każdego miały dotrzeć te słowa, by zrozumieli powagę sytuacji.
- Zaknebluj go. Jakimkolwiek materiałem.
Wydał jej polecenie, które musiała wykonać. Na oczach wszystkich. Robert pchnął ją w stronę skulonego Einara. Inny nadzorca podszedł i rzucił jej pod nogi kawałek materiału, który powinna włożyć do ust Mikkelsenowi i zawiązać z tyłu głowy. Ivanov chciał w ten sposób zapobiec jakiejkolwiek rozmowie z kimkolwiek.
Ju pełna wewnętrznego strachu, szczególnie po tym co zaserwowano jej kilka godzin temu, wzięła z podłogi materiał i kucnęła obok Einara.
- Wybacz...
Szepnęła z przejęciem, czekając na to czy będzie stawiał opór czy jej ułatwi zadanie.
Robert Ivanov

Robert Ivanov
NPC
Tytuł : NPC
Wiek : 37/543
Zawód : Nadzorca Więzienny
Stan cywillny : Wdowiec
Umiejętności : Czytanie w myślach, Kontrola snów, Psychokineza
Punkty : 0


https://vampirekingdom.forumpl.net/t99-npc-mistrzow-gry#4579

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Einar Mikkelsen 28/06/18, 11:33 am

Uderzenie głową o ścianę nie przyniosło niczego dobrego. Głowa rozbolała i gdyby nie miał zasłoniętych oczu, widziałby mroczki. Dodatkowo otrzymany kopniak w brzuch, sprawił że dhampir bardziej się skulił w sobie, jęknąwszy pod nosem. Wystarczająco był obolały i jeszcze mu się obrywa. Za prawdę słów, które chciał innym przekazać. Uświadomić kolegów i koleżanki, że nie są śmieciami i że traktowani tak zostali tylko dlatego, że wampiry się ich boją. Pozbawiając ich wszystkiego, nawet praw do życia. Żyjąc na ich łasce.
Kolejne słowa jakie usłyszał, nie były pocieszające. Jeżeli jeszcze raz wykaże się odwagą, ukarani będą wszyscy. Ten nadzorca widocznie zaczął stosować metodę swojej koleżanki. Wyglądało na to, że postanowiono zupełnie inaczej zmienić taktykę wobec jego osoby. Że nie on będzie cierpiał, ale ktoś inny z jego winy. To zmienia całą sytuację i zmusza go do ponownego milczenia. Dodatkowo wezwana została dziewczyna, która wcześniej mu pomagała i przez niego, została ponoć zgwałcona i ukarana głodówką. A był przekonany, że tylko on nie będzie dostawał jedzenia. Polecenia jakie jej wydano, zdawały się być trudne do zrealizowania, jako że każdy kto widział, będzie musiał patrzeć na jego cierpienie głodowe.
Mając bardzo dobry słuch, słyszał jak kucnęła przy nim i przepraszała go. Więc zrobi to, co jej kazano. Wyczuwał w jej słowach strach. Skinął jej głową, że zgadza się. Żeby zrobiła co jej kazano. On i tak nic już nie zrobi. Zakuty w kajdany i potraktowany jak pies w obroży. Musiał to wszystko znieść. A dodatkowo, siedział nagi.
Einar Mikkelsen

Einar Mikkelsen
f. Liam Meyer
Wiek : 102 lata
Zawód : Obecnie brak
Stan cywillny : Żonaty
Umiejętności : Hipnoza, Jazda konna, Władanie bronią: miecz, Medytacja
Punkty : 18


https://vampirekingdom.forumpl.net/t630-ethan-meyer#2870 https://vampirekingdom.forumpl.net/t721-einar-mikkelsen#3250 https://vampirekingdom.forumpl.net/t722-einar-mikkelsen#3251

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Robert Ivanov 09/07/18, 08:27 pm

Mikkelsen zamilkł i jak było po nim widać, poddał się ich woli. Był słaby, wycieńczony i jeszcze odważył się ponownie odezwać. Raz jeszcze a Robert nie będzie już tak łagodny dla niego, jak do tej pory.
Ju nie mając wyjścia i dostrzegając zgodny gest kolegi, włożyła mu do ust kawałek materiały, zawiązując za głową. Wedle życzenia swojego przełożonego, zakneblowała Einara. Ivanov będąc zadowolony, złapał dziewczynę za włosy i pociągnął ku górze.
- Wracaj do swoich obowiązków.
Pchnął dhampirzycę w stronę lady podawania posiłków, gdziekolwiek miała swoje miejsce. Ju syknęła z bólu, kiedy była ciągnięta za włosy, a pchnięta w stronę towarzyszy kuchennych, omal nie przewróciła się o własne nogi. Z drżeniem ciała, schowała się za koleżankami i kolegami. Do pracy wrócić musiała i zajęła swoje miejsce.
Ivanov pochylił się nad Mikkelsenem.
- Jeszcze raz odezwiesz się inaczej, stracisz język. Rozumiemy się?
Powiedział dość wyraźnie i chłodno. Nie żartował. Tym razem nie zawaha się uczynić taką torturę więźniowi, jeżeli nie przypomni sobie gdzie jest. Wtedy nie mogąc nic powiedzieć, będzie zmuszony dosłownie wykonywać ich polecenia. A tym bardziej jego.
- Nikt z Was nie ma prawa z nim rozmawiać.
Dodał dla zwrócenia uwagi i przypomnienia pozostałym, żeby od niego trzymali się z daleka. Każde zbliżenie może ich surowo kosztować. Jako że mogą również być podejrzani o chęć udzielenia mu jakiejkolwiek pomocy. Jedynie Ju mogła do niego podejść i napoić wodą. Dwa tygodnie męki w stołówce, gdzie pachnie jedzeniem i krwią. Ciekawe czy Einar to wytrzyma.
Kiedy tę kwestię mieli za sobą, oddalił się ze swoimi towarzyszami, zajmując odpowiednie miejsca w pomieszczeniu, by obserwować wszystkich.
Robert Ivanov

Robert Ivanov
NPC
Tytuł : NPC
Wiek : 37/543
Zawód : Nadzorca Więzienny
Stan cywillny : Wdowiec
Umiejętności : Czytanie w myślach, Kontrola snów, Psychokineza
Punkty : 0


https://vampirekingdom.forumpl.net/t99-npc-mistrzow-gry#4579

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Einar Mikkelsen 12/07/18, 12:50 pm

Pobity, zakneblowany został pozostawiony znów samemu sobie. W dodatku zaczynał mieć jakiekolwiek obawy, czy może jakkolwiek się poruszyć. Plecy pulsowały bólem, brzuch i policzek także. Rany po poparzeniach nie przestawały boleć. Krew w niektórych miejscach z pleców, spływała kropelkami, gdzieniegdzie nawet drobnym strumykiem. Powodem było oderwanie go od krzesła inkwizytorskiego, przy którym ostre bolce wbijające się w rany przy odrywaniu otworzyły je w niektórych miejscach. Dało się dostrzec odciski na plecach, udach, ramionach i przedramionach od tylnej strony ciała.
Einar czuł totalne zmęczenie oraz głód. Zapachy w tym miejscu, potęgowały go i najgorsze w tym że nic nie wolno było mu zjeść. Takiej tortury jeszcze nie doświadczał. A już wiedział, że będzie mu ciężko. Oparł się bokiem z lewej strony o ścianę, przysuwając nogi do siebie, siadając na pośladkach. Chciał w ten sposób też zakryć swoją męskość, jako że był totalnie rozebrany. Drżał również na ciele, nie bardzo wiedząc czy z bólu czy zimna. Rękoma  za bardzo nie mógł poruszać, ze względu na kajdany które skuwały jego nadgarstki. Podobnie było z poruszaniem nóg, mając ograniczone możliwości nawet przy dobraniu wygodnej w miarę pozycji. Nic nie widział. Jedynie słyszał szmery, chodzenie, jakieś rozmowy, hałas dobiegający od stawianych i przesuwanych naczyń. Marzył jedynie o tym, by zasnąć i się nie obudzić...
Einar Mikkelsen

Einar Mikkelsen
f. Liam Meyer
Wiek : 102 lata
Zawód : Obecnie brak
Stan cywillny : Żonaty
Umiejętności : Hipnoza, Jazda konna, Władanie bronią: miecz, Medytacja
Punkty : 18


https://vampirekingdom.forumpl.net/t630-ethan-meyer#2870 https://vampirekingdom.forumpl.net/t721-einar-mikkelsen#3250 https://vampirekingdom.forumpl.net/t722-einar-mikkelsen#3251

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Robert Ivanov 14/07/18, 12:26 pm

Przez dwa tygodnie, Einar przesiedział w stołówce pod ścianą. Nikt do niego nie podchodził i nie próbował podejmowania się rozmowy. Przydzielona mu pod opiekę Ju, podawała mu jedynie wodę. Lecz z każdym dniem widziała, jak dhampir się męczył. Jak głód go ściskał od środka, ludzki i wampirzy. Zapachy tego pomieszczenia nie pomagały mu się uspokoić. W dodatku nie wolno było mu zasnąć. Co dwie godziny przechodzący  nadzorca, budził go kopniakami. Tak długo, aż nie dał poruszył się w jakikolwiek sposób. Einar cierpiał i to bardzo. By móc go napoić wodą, Ju musiała zdejmować mu knebel i zakładać z powrotem. Wszystko to robiła w obecności jakiegokolwiek wampira. W przeciwnym wypadku, podzieliłaby los Mikkelsena.
Nadzorca Ivanov doglądał swojego psa, jak to zwykł mówić o Einarze. Lecz póki ten cierpiał z głodu, nie robił sobie nic z tego. Przedstawił swojemu koledze co ma zrobić jako następne, gdy kara w tym pomieszczeniu dla Mikkelsena minie. On sam z kolei postanowił zająć się innym więźniem.
Tak minęły dwa tygodnie, a Einar brutalnie został zabrany z tego miejsca. Ciągnięty za łańcuch, który był przypięty do jego obroży na szyi. Czy miał siły by chodzić czy nie, nikogo to nie interesowało.


[z/t]
Robert Ivanov

Robert Ivanov
NPC
Tytuł : NPC
Wiek : 37/543
Zawód : Nadzorca Więzienny
Stan cywillny : Wdowiec
Umiejętności : Czytanie w myślach, Kontrola snów, Psychokineza
Punkty : 0


https://vampirekingdom.forumpl.net/t99-npc-mistrzow-gry#4579

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Einar Mikkelsen 03/08/18, 08:04 pm

Stosowane kary jak i tortury, były bardzo wymęczające. Nikt chyba nie potrafi powiedzieć, co mogło być gorsze. Tortury? Głodówka? Zamknięcie w izolatce? Czy inne niestworzone pomysły na poniżanie i wymuszenie uległości. Przez dwa tygodnie, pojony był tylko wodą. Zmuszony do siedzenia pod ścianą, z bolącym od braku jedzenia jak i krwi żołądkiem. Pomijając wolno gojące się rany na plecach, policzku i obolałych miejscach. Prawa strona twarzy dnia następnego mu opuchła. O ile było to możliwe, opiekująca się nim koleżanka przykładała mu pierw kubek zimnej wody, by nieco oszczędzić mu bólu. Lecz i ona musiała uważać, by zostać ukaraną.
Nikt nie odważył się do niego zagadać. Dwa dni później, bólu fizycznego ciała nie odczuwał, jako że było już do niego przyzwyczajone. Samotność pozwalała mu na zagłębianie się w sobie, lecz nie było nawet mowy o porządnym wyspaniu się. Co dwie godziny był kopany, dźgany ostrymi narzędziami i budzony, by nie spać. Jak nie wampiry, robili to ludzie z ich polecenia. Powodowało to także wzrost wewnętrznej paniki, lęku z powodu niespodziewanych zaczepek. Einar nie mógł też spokojnie medytować.
Po dwóch tygodniach, nawet nie wiedział jak długo one mijały, zdecydowano się na zakończenie jego kary. Ale czy na pewno? Poczuł jak zostaje ciągnięty do przodu i zmuszony do wstania. Niestety, z powodu osłabienia, nie bardzo był wstanie ustać na własnych nogach. Jeden ze strażników pomógł mu nieco się poruszać, trzymając go za ramię. Nie mając wyjścia, musiał iść tam, gdzie go zabierano.


[z/t]
Einar Mikkelsen

Einar Mikkelsen
f. Liam Meyer
Wiek : 102 lata
Zawód : Obecnie brak
Stan cywillny : Żonaty
Umiejętności : Hipnoza, Jazda konna, Władanie bronią: miecz, Medytacja
Punkty : 18


https://vampirekingdom.forumpl.net/t630-ethan-meyer#2870 https://vampirekingdom.forumpl.net/t721-einar-mikkelsen#3250 https://vampirekingdom.forumpl.net/t722-einar-mikkelsen#3251

Powrót do góry Go down

 Stołówka  - Page 2 Empty Re: Stołówka

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach